Z Oliwią poznałyśmy się już wcześniej i mmy za sobą współpracę i na sesji plenerowej i w studio. Dzięki temu, dobrze się rozumiemy, a co za tym idzie, kolejne sesje po prostu dzieją się same.
Jak sugeruje tytuł posta, zdjęć będzie więcej, a na razie pierwsza porcja sesji w Katowicach.